Wycieczka

 Wolny dzień, fajna pogoda..

Ruszamy..

Jedziemy do Gdańska

Spacer po Jarmarku Dominikańskim zaowocował fajnym znaleziskiem..

Pokażę w kolejnym wpisie

Pojechałyśmy do Sopotu..

Nie mogło zabraknąć malutkiej Kruszynki..

Oczywiście plażing obowiązkowy

Powrót do domu

Kawa

 Trafiłam na Instagramie na zdjęcie, które zmobilizowało mnie do zrobienia "legowiska" dla Zuzi

Moje towarzystwo przy kawie

Zmiany

 Pisałam jakiś czas temu,

 że Zuzia się rozpada po 10 latach "użytkowania"

Zamówiłam ciałko i nowego wiga..

Udało mi się kupić ciałko pomimo,

 że nie jest produkowane od 2006 roku

Stopki są cudowne

Strój kąpielowy szyłam w 2016 roku :)

Ciałko różni się minimalnie od poprzedniego..

ma dłuższe nogi o 1cm i ciut większe stopy

Już zapomniałam jakie potrafi być stabilne

Przy okazji zmiany ciałka zmieniłam też wiga.. 

Jest taki jak poprzedni, ale nowy.. mniej wyczesany :D

Burza włosów 

Oczywiście zachwycam się stopami,

 które idealnie wyglądają w sandałkach