Pokoik nie jest jeszcze gotowy,
bo mebelki idą pieszo z Chin :D
O kwiatki trzeba dbać..
W kartonach spakowane mamy zdjęcia..
Wspomnienia dobrych czasów..
Albumy ze zdjęciami..
Przyszły dziś wymarzone, wyczekane butki..
Liski i sówki.
Pozdrawiamy wszystkich,
a szczególnie zawistne panienki,
które mnie zablokowały na fb a tu zaglądają i figurują na liście obserwatorów :)
Dziękuję im za nabijanie licznika odwiedzin
A teraz fotka z planu :)
Latarenka wisi na ścianie i ciężko robić zdjęcia :D
Jeny, jaka ona się mała wydaje...ile Zuzia ma hm...wzrostu? I tak sobie wczoraj i dziś oglądałam Zuzinkowe zdjęcia i pomyślałam sobie, że taka samotna mi się wydaje...nie myślałaś aby jej siostrzyczkę sprawić? :)
OdpowiedzUsuńOna jest malutka.. 15cm ma.. co do siostrzyczki to nie ogarnęłabym dwóch :D .. jak wszystko się dobrze poukłada to będzie częściej spotykać inne lalki w swoim rozmiarze :D
UsuńTakie buciki to ja bym sama dla siebie chciała :)
OdpowiedzUsuńPomysł z tym albumikiem i zdjęciami - genialny! Napatrzeć się nie mogę! :-) Moje panny pozazdrościły Zuzi... ;-) Świetne kwiatki na parapecie! :-)
OdpowiedzUsuńbuciki odlotowe :)))
OdpowiedzUsuń