Pisałam, że zamówiłam inne mebelki.
Tym razem z Polski i przyszły w jeden dzień..
Trzeba polakierować i dopasować kolor ale to po mału..
Na dzień dzisiejszy jest warstwa lakieru zabezpieczająca przed "wżeraniem się" kurzu
Pod parapetem kilka drobiazgów znalazło miejsce :)
Zuzia przygotowuje się do jutrzejszego wyjazdu nad morze :)
Na drogę "Karolcia"
Tak bardziej 'po dorosłemu" się zrobiło:) moim zdaniem.
OdpowiedzUsuńTeraz jak w prawdziwym domku. Piękne łóżeczko i drewniane mebelki. Bardzo mi się podoba. Zuzia jak nastolatka już prawie ☺
OdpowiedzUsuńcudowny pokoik
OdpowiedzUsuń