Jak to u mnie bywa.. musiałam znów coś zmienić..
Fotelik z lnu był fajny ale cały czas miałam wrażenie ze zbyt toporny na ten "metraż"
Było..
Obecnie wygląda tak..
Kocyk..
Zuzi się chyba spodobało..
Kilka świątecznych dodatków..
Uwielbiam Zuzie na schodach :D
Na górze też troche świątecznych dodatków doszło..
Podusie..
Po drobnych zmianach jestem zadowolona :)
Zupełnie inaczej :).
OdpowiedzUsuńfantastyczna zmiana!
OdpowiedzUsuń