sobota, 6 lutego 2021

Problem..

 Witamy po kolejnej przerwie.. 

Trochę wyjaśnień..

Mam problem z powrotem do małego świata Zuzi..

Zuzia jest ze mną prawie 10 lat..

Mrozy, upały, woda i mnóstwo zmian pozycji do zdjęć nie wpłynęły pozytywnie na Zuzie.

Mam problem z ciałkiem od jakiegoś czasu.. to daje się ogarnąć..

Największy problem jest z główka.. 

Plastik skruszał i kolejne rozkręcenie główki zakończy się tragedią...

Zastanawiam się nad zainwestowaniem w to wszystko, ale nie wiem czy dam radę dalej prowadzić ten mały świat a co za tym idzie, czy ten wydatek jest mi potrzebny..

Kilka fotek Zuzi od początku pobytu u mnie..






Zmiana oczu..



Dziś poświęciłam sporo czasu, żeby podratować ciałko i główkę..

Tak oto jest :)







Trochę wspomnień







Tak oto mam dylemat co dalej...

1 komentarz:

  1. Jeśli powracasz, to znaczy, że jest Ci to jeszcze potrzebne- tylko w chwili, gdy nie będziesz już miała ochoty powracać do świata Zuzi- warto będzie to zakończyć. W czasie ciąży miałam taki węch- że przeszkadzał mi zapach lalek... długi czas nie mogłam do nich wrócić... jednak wróciłam do lalkowania z prawdziwą przyjemnością- i nawet jeśli nie jest ono tak intensywne- to stanowi miłą odskocznię od rzeczywistości i wspaniała formę relaksu

    OdpowiedzUsuń