Nie wierzę! Udało mi się Panią odnaleźć! Szukałam Pani bloga od czasu, gdy ten na Pingerze zniknął! Robiłam wręcz sledztwo! Uznałam, że być może wróciła Pani do Pingera... Wpisałam "Zuzankowo" i wyskoczył mi ten blog! Gdy przeczytałam "http://dagatorun.blogspot.com/", wiedziałam, że to Pani! Moja radość jest nie do opisania! Uwielbiam Zuzię! Gdy Pani blog zniknął, aż moja chęć do lalkowania również! Teraz, aż chce mi się szyć!!! Dziękuję i życzę powodzenia!
Nie wierzę! Udało mi się Panią odnaleźć! Szukałam Pani bloga od czasu, gdy ten na Pingerze zniknął! Robiłam wręcz sledztwo! Uznałam, że być może wróciła Pani do Pingera... Wpisałam "Zuzankowo" i wyskoczył mi ten blog! Gdy przeczytałam "http://dagatorun.blogspot.com/", wiedziałam, że to Pani! Moja radość jest nie do opisania! Uwielbiam Zuzię! Gdy Pani blog zniknął, aż moja chęć do lalkowania również! Teraz, aż chce mi się szyć!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję i życzę powodzenia!