Zuzi latarenka jest dość wysoka..
Zawsze mi się marzyła antresola..
Zaczynamy remont..
Trochę zmian w meblach również się szykuje..
Po malutku powstaje szydełkowa firanka..
Pierwsza przymiarka..
Brakuje kolumienek podpierających (opiera się na szafce do zdjęcia)
i całość wymaga lakierowania..
Wszystko po mału..
Najważniejsze że pasuje :D
dzieciom często się marzą takie miejsca ,coś jak domek na drzewie, statek piratów, bardzo to fajne jest, no i przytulniej będzie
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tą antresolą.
OdpowiedzUsuńPODZIWIAM!!!
OdpowiedzUsuńZakup farby to nie lada wyzwanie. Na szczęście z pomocą specjalistów www.cromadex.pl to zadanie jest o wiele łatwiejsze.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńBardzo konkretnie napisane. Super artykuł.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń